Tak jak w tytule, wciąż żyję :P Nie umarłam, choć może powinnam...
Wiem, nie było mnie tu kilka miesięcy. Aż boję się patrzeć kiedy był ostatni post :/ Na swoje wytłumaczenie mam w sumie maturę, którą byłam pochłonięta niemal do końca maja, potem stres czy aby mnie przyjmą na moje wymarzone (może nie do końca, ale jednak) studia, potem problemy z laptopem, bo stary się zacinał, na nowym nie miałam gdzie pisać... Mniejsza. Brak weny i takie tam...
Niemniej jednak nie porzuciłam tego opowiadania i chcę żebyście o tym wiedzieli ( o ile ktoś jeszcze tu zagląda). Następny rozdział pojawi się w tym tygodniu. Wróciła moja wena i wszystko już jest tak jak ma być. Wróciła zupełnie nowa Serka, ale mam nadzieję, że nadal choć trochę taka sama :P
Nie przedłużam. Chciałam tylko się do Was w końcu odezwać.
Trzymajcie się i wypatrujcie nowego rozdziału ;)
Całuję!
Serka
W końcu dobre wieści, a można wiedzieć, jakie to studia? Matura, chyba nie taka straszna z perspektywy czasu, co nie? Mnie teraz bardziej pochłania praca, a z tym też bywa trudno, i także wena czasem ucieka między zakrętami.
OdpowiedzUsuńZapraszam także na mojego bloga: wszystkowracayaoi.wordpress.com
[MelodyHilhorst]
Prawo :) Ogólnie nigdy matura nie była dla mnie straszna, no może jak już ją napisałam i czekałam na wyniki :P Z weną jest niestety różnie, a jak jeszcze dochodzi brak czasu, to już całkiem :/
UsuńZajrzę na pewno :D
Pozdrawiam :)
Trudny kierunek, ale życzę powodzenia, gdyż ja na swoich studiach wytrzymałam rok, a potem zajęłam się życiem i pracą. W sumie do końca życia, nic człowiek nie jest pewny, a z tym brakiem czasu, to całkiem można się nakręcić. Znam ten ból, gdy chcesz pisać, a tu trzeba zrobić milion innych rzeczy, a potem masz chwilkę, a tu już trzeba iść spać.
Usuń[Melody Hilhorst]
Dziękuję xD Przyda się. No niestety brak czasu jest okropny :/
UsuńJa tu wciąż jestem kochanie i czekam <3
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wenka wróciła i życzę ci jej jak najwięcej w zbliżających się dniach!
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie, powolutku się zbliżamy do końca, kochanie :*
Do następnej wiadomości na fb hahahahha <3
||wyimaginowana
Uff :D Super, że jesteś xD rozdział się pisze cały czas. Zajrzę jak tylko znajdę chwile, bo remonty i wszystko się na mnie nagle zwaliło :/ Do następnej!
UsuńPozdrawiam
Ja zawsze będę :p <3
UsuńNiezmiernie mnie to cieszy :) Nie mogłam się doczekać kontynuacji, a jednak marzenia się spełniają. Weny i jak najszybszego dodania nowego rozdziału :3
OdpowiedzUsuń//Mika
Dziękuję :D postaram się jak najszybciej napisać następne rozdziały :)
UsuńPozdrawiam
Proszę, błagam nie porzucaj... Życzę dużo weny, karmie ją swymi komentarzami, niech wróci do Ciebie i pisz dalej :D
OdpowiedzUsuńPiszę piszę, miałam znowu parę problemów, ale już kończę. Rozdział będzie w ciągu kilku dni ;)
UsuńI dziękuję :*